Dzisiejszy artykuł nie porusza najmilszych i najłatwiejszych kwestii, ale może być niektórym bardzo potrzebny. Bo niestety czasami trzeba popatrzeć na siebie obiektywnie i zderzyć się z prawdą, żeby pójść dalej. To kolejny artykuł z cyklu „Problemy z pracą”, w którym omawiam różne przyczyny naszych trudności w życiu zawodowym. Rozpoznanie ich jest bowiem warunkiem znalezienia rozwiązania, choćby było to bolesne. Odpowiedz sobie zatem szczerze na pytanie: jaki jest Twój stosunek do pracy? Czy Twoja praca jest dla Ciebie wartością?
Objawy
Skoro zainteresował Cię ten artykuł, to być może z goryczą identyfikujesz wszystkie lub niektóre wskazane poniżej problemy w pracy:
- dostajesz ciągle te same zadania (nie otrzymujesz od przełożonych żadnych nowych obowiązków), a widzisz, że inne osoby w zespole takie nowe zadania dostają,
- nie rozwijasz się zawodowo,
- czujesz się niedoceniana/y,
- omija Cię awans.
Porównujesz się z innymi i czujesz, że stoisz w miejscu. Myślisz sobie, że to niesprawiedliwe i z coraz większą niechęcią wykonujesz służbowe obowiązki. Być może obwiniasz przełożonych, albo fakt, że Twoja praca jest nudna i zwyczajnie nie możesz się zmusić do entuzjazmu.
Możliwe przyczyny zastoju zawodowego
Oczywiście zewnętrznych przyczyn Twoich problemów może być wiele. Na przykład możesz mieć niekompetentnych lub złośliwych przełożonych, którzy niejasno formułują oczekiwania albo nie szanują swoich pracowników i promują tylko wybrańców. Inną przyczyną może być mały rozmiar firmy prowadzącej prostą działalność (np. pizzeria), gdzie szanse awansu czy rozwoju są znikome. Albo fakt, że firma się nie rozwija, nie pojawiają się nowe obszary działalności i nowe szanse dla jej pracowników.
Ale jeśli nie zachodzą przyczyny natury obiektywnej lub nie mamy do czynienia z patologią w zarządzaniu, zastanów się, czy przyczyna nie leży po Twojej stronie.
Co robimy nie tak
Każdy z nas popełnia różne błędy. Dlatego jeśli spotykają nas problemy, o których wspomniałam wyżej, być może trzeba poszukać przyczyn w nas samych.
Odpowiedz sobie szczerze na poniższe pytania, czy:
- Zawsze starasz się wykonać swoje zadania poprawnie i terminowo?
- Wychodzisz z inicjatywą? Na przykład, czy proponujesz nowe, lepsze sposoby wykonania zadań?
- Wyrażasz gotowość wykonania przejściowo dodatkowej pracy (bez narzekania), gdy jest to niezbędne dla Twojej firmy?
- Twoi przełożeni i koledzy z pracy mogą na Ciebie liczyć? Pomożesz, gdy ktoś sobie nie radzi?
- Odnosisz się z szacunkiem do przełożonych i kolegów z pracy?
- Prezentujesz własne pomysły i opinie na spotkaniach zespołu?
- Nie działasz demotywująco na zespół (na przykład poprzez dzielenie się opiniami pokazującymi lekceważący stosunek do pracy lub przełożonych)?
Jaka jest Twoja wartość dla pracodawcy?
W artykule Za mało zarabiasz? Sprawdź, jak temu zaradzić! pisałam o tym, że warto spróbować ocenić swoją wartość jako pracownika. Decydują o niej nie tylko wiedza i doświadczenie, ale również lojalność, zaangażowanie i umiejętności miękkie, takie jak zdolności organizacyjne, umiejętność komunikacji, motywowania, scalania zespołu i inne. Dla pracodawcy bowiem nie jest ważne wyłącznie to, jak dobrze pracujemy, ale również to, jak wpływamy na atmosferę w pracy.
Masz swoje prawa
Nie zachęcam oczywiście do tego, aby regularnie pracować po godzinach bez żadnego ekwiwalentu i dawać się wykorzystywać na lewo i prawo. Każdy ma swoje sprawy i obowiązki domowe i nie zawsze można pomóc pracodawcy, nawet jeśli się bardzo chce. Poza tym oczywiście Twój pracodawca i przełożeni powinni przestrzegać przepisów prawa pracy.
Mało tego – masz prawo do wyrażania, nawet publicznie, konstruktywnej krytyki wobec pracodawcy lub przełożonych. Jeżeli robisz to we właściwej formie i nie dajesz powodu przełożonym do utraty zaufania do Ciebie, taka krytyka zapewne będzie służyć poprawie organizacji pracy. O granicach dozwolonej krytyki wypowiadał się nawet Sąd Najwyższy i możesz o tym przeczytać więcej w sieci, na przykład w artykule: Czy pracownik może krytykować szefa?
Czy praca jest dla Ciebie wartością?
Jeśli odpowiedziałaś/eś szczerze na zadane powyżej pytania, to znasz swój stosunek do pracy. Jeżeli praca jest dla Ciebie wartością, na pewno traktujesz ją z szacunkiem. W przeciwnym przypadku musisz przyznać, że nie tylko Ty się męczysz, ale Twoja firma również męczy się z Tobą.
Częściowo może to wynikać z faktu, że praca naprawdę bardzo Cię nudzi, bo jest kompletnie niedopasowana do Twoich predyspozycji i zainteresowań. I wtedy na pewno warto coś z tym zrobić. To jednak nie zwalnia Cię z obowiązku wykonania Twojej części umowy o pracę, dopóki jesteś tą umową związana/y.
A swoją drogą, jeśli masz kompletnie niedopasowaną do siebie pracę, proponuję lekturę moich artykułów i mojego ebooka. Pomogą Ci one lepiej siebie poznać i zdefiniować zawody, w których będziesz się spełniać.
Odpowiedni stosunek do pracy
Są ludzie, którzy nawet w nudnej pracy będą się starać i przełożeni oraz zespół będą na nich bardzo polegać. Nie znaczy to, że są bezbłędni. Oczywiście KAŻDY, kto cokolwiek robi, popełnia błędy. A więc nie chodzi o to, aby być nieomylnym, ale o to, by się zaangażować i poważnie traktować obowiązki.
To bardzo ważne, nie tylko dla własnego samopoczucia każdego pracownika, ale również dla jego zespołu i pracodawcy. Kształtuje to kulturę pracy oraz poprawia atmosferę i motywację zespołu. A także wpływa na wyniki działalności firmy (i są na to badania, jak choćby badania Instytutu Gallupa). Dlatego stosunek do pracy każdego z nas jest naprawdę ważny.
Inne korzyści
Warto się postarać również dlatego, że nasi koledzy i przełożeni będą nam w przyszłości wystawiać opinię. Mało tego, wiele okazji zawodowych może się pojawić za ich pośrednictwem – ale nie zaproponują przecież ciekawego projektu osobie, do której nie mają zaufania. Dlatego każdy z nas powinien przyjrzeć się sobie i wyciągnąć wnioski. Warto.
Mam nadzieję, że ten wpis nie był zanadto ex cathedra. Nie chcę nikogo traktować protekcjonalnie, w końcu ja też mam lepsze i gorsze dni w pracy. To ludzka rzecz. Chciałam tylko jakoś zdefiniować problem niewłaściwego stosunku do pracy, który może być Twoim problemem, a być może wcale go tak nie postrzegasz.
Będę Ci wdzięczna za komentarze i udostępnienia. Chętnie poznam Twoje zdanie!
Niezmiennie i nieustannie życzę Ci wspaniałej pracy!
Napisz komentarz